Dzisiaj na spotkaniu wrocławskim (DZIEWCZYNY, BYŁO WSPANIALE WAS POZNAĆ!) miało być liftowanie :) Jak się rzuciły laski de stempli to jakoś zapał do liftowania spadł, ale że ja już miałam gotową bazę, a wiedziałam, że w domu nie skończę, bo mi nie pozwolą za bardzo(nauka :/)...
Mój lift tej pracy, autorstwa Chelseavn.
Bliżej:
Jeszcze bliżej...
Użyłam:
ILS-Zeszyty II :)
Ścinki.
Farbka plakatowa(żółta, niebieska, czerwona-nakładana patyczkiem do uszu).
Stempelek misiowa łapka.
Fragment indeksu z mojego podręcznika do spektroskopii :D
Bibuły gładkiej i muszli :)
Piękny scrap! Zazdroszczę spotkania :)
OdpowiedzUsuńLinaewen, to chyba jednak scrap Chelseavn. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny lift. Gratuluję zapału. :D
O jeny, to już poprawiam! Na forum była podana Grrlscrap jako autorka...
OdpowiedzUsuńŚwietny świetny świetny. Baza mnie powaliła
OdpowiedzUsuńScrap-jest bardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuń